czwartek, 29 stycznia 2015

Od Vanessy cd. Martina

Przyglądałam mu się przez chwilę. 
- Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. 
- Jakie pytanie? - uniósł brwi. Nieznośne było to, że patrzył na mnie całkowicie z góry, a ja nic nie mogłam na to poradzić. Wszyscy zawsze mówili, że jestem wysoka, ale przy nim czułam się jak małe dziecko. 
- Co tutaj robisz? - powtórzyłam. Widziałam, że się wacha. - Nikomu nic nie powiem. - zapewniłam go. 

Martin? Polujesz na zdziczałe jednorożce?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz